Wstęp
Błąd przeżywalności (survivorship bias) to pojęcie, które jest często bagatelizowane, a jednak ma ogromne znaczenie w analizie danych, badaniach naukowych i w życiu codziennym. Dlaczego wszyscy na około odnoszą sukces? Czy to wynika z tego właśnie błędu? W niniejszym artykule zgłębimy tę kwestię i poznamy definicję, rodzaje oraz przykłady survivorship bias.
Zawartość strony
Błąd przeżywalności (survivorship bias) jest błędem logicznym, który polega na koncentrowaniu się tylko na osobach lub rzeczach, które przetrwały pewien proces lub próbę, pomijając te, które nie przetrwały. To zjawisko może prowadzić do mylnych wniosków i wydaje się być powszechne w opowiadaniach o sukcesach i osiągnięciach.
Zaufali mi najlepsi:
Wpisz Swój Najlepszy Adres Email, Ponieważ Na Niego Dostaniesz Link.
Błąd przeżywalności można podzielić na kilka rodzajów, zależnie od kontekstu, w jakim się pojawia. Najważniejsze z nich to:
Aby lepiej zrozumieć, jak działa błąd przeżywalności, przyjrzyjmy się kilku przykładom:
REKLAMA
Koniecznie zobacz NAJLEPSZE szkolenie z Facebooka na rynku
Link do kursu: szkolenie Facebook Ads
Koniec reklamy.
Błąd przeżywalności ma swoje wady i zalety, które warto poznać.
Aby unikać błędu przeżywalności, konieczne jest zbieranie i analizowanie pełnych danych, włączając w to zarówno przypadki sukcesu, jak i porażki. Ważne jest, aby podejść do analizy z otwartym umysłem i uwzględniać różnorodne wyniki.
Analiza survivorship bias powinna zawierać:
Błąd przeżywalności działa poprzez wybiór lub koncentrację na pewnych przypadkach, które przetrwały lub osiągnęły sukces, a pominięcie tych, które tego nie zrobiły. To prowadzi do przekłamań i błędnych wniosków.
W dzisiejszych czasach dostępnych jest wiele narzędzi analitycznych, które pomagają unikać błędu przeżywalności. Przykłady to zaawansowane oprogramowanie do analizy danych, które pozwala uwzględniać pełny zakres przypadków oraz techniki badawcze, które promują uczciwą i pełną analizę.
Oto kilka technik, które pomagają unikać błędu przeżywalności:
Zakończenie i podsumowanie
Błąd przeżywalności (survivorship bias) jest zjawiskiem, które wpływa na nasze spojrzenie na sukces i osiągnięcia. Koncentrowanie się tylko na przypadkach sukcesu może prowadzić do błędnych wniosków i nieodpowiednich działań. Dlatego warto dbać o pełność danych i uwzględniać różnorodność przypadków, aby lepiej zrozumieć rzeczywistość. Unikając błędu przeżywalności, możemy podejmować bardziej świadome decyzje i osiągać rzeczywisty sukces.
W social media wydaje nam się że wszyscy są milionerami.
Ale nie są.
Wyobraź to sobie…
Siedzisz w restauracji, czekasz na obiad i przeglądasz Facebook.
W restauracji spotykasz jakiegoś sławnego influencera, który mówi Ci, że sekret sukcesu w biznesie to zaczęcie. Czyli koniec prokrastynacji, musisz zacząć bo to łatwiejsze niż myślisz.
Mówi, że najważniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobił, było rzucenie pracy i oddanie się całkowicie swojemu pasjonującemu projektowi. Nie mieli pieniędzy… ale ciężko pracowali i udało im się wiele osiągnąć.
I teraz zarabia kilka milionów.
Wracasz do domu. Jesteś sfrustrowany.
Myślisz:
„Nie chcę wracać do pracy, po tym co usłyszałem. Jeśli ta osoba mogła tego dokonać, to ja też mogę”.
Zanim się położysz spać wchodzisz na SM i widzisz filmik, który uderza nieciekawą statystyką, która cię zaskakuje.
„Czy wiesz, że 90% firm upada?”
Hmm. Liczba ta wydaje się nierealistycznie wysoka, prawda?
Z tego, co widzisz w mediach społecznościowych, wynika, że wielu przedsiębiorców prosperuje.
W co teraz wierzysz?
O tym już za chwilę, zapraszam na ten odcinek.
Rafał Szrajnert!
SUB + Like + Udostępnij
Nasze umysły nie są świetne w kategoryzowaniu wyniku przypadku jako… przypadku.
Bardziej prawdopodobne jest, że pomyślimy, że wynik zdarza się często, niż zdajemy sobie sprawę, że może to być wartość odstająca. Tzw. fart, lub uśmiech losu.
Mówi się na to błąd przeżywalności. Survivorship bias.
Błąd związany z przeżyciem to rodzaj błędu w doborze próby, który pojawia się, gdy dana osoba myli widoczną podgrupę odnoszącą sukcesy jako całą grupę. Innymi słowy, błąd dotyczący przeżywalności występuje, gdy dana osoba bierze pod uwagę jedynie obserwację, która przeżyła, bez uwzględnienia tych punktów danych, które „nie przetrwały” w danym zdarzeniu.
Dane, które nie przetrwały analizowanego procesu i mogłyby nieść najwięcej wartościowych informacji dla badaczy, mogą być właśnie z tego powodu niedostępne.
Najsłynniejsze badanie dotyczące błędu przetrwania pochodzi od statystyka z czasów II wojny światowej Abrahama Walda.
Jego grupa badawcza była odpowiedzialna za znalezienie sposobu, aby zmniejszyć ryzyko zestrzelenia samolotów z II wojny światowej.
W ramach początkowego podejścia analizowano uszkodzenia samolotów powracających z bitwy, planując wzmocnienie obszarów najbardziej dotkniętych.
Ale Abraham zdał sobie sprawę, że było to zupełnie odwrotne podejście, jakie powinni zastosować. Zmieniając skupienie na wzmocnieniu najbardziej wrażliwych części samolotów, które powodowały ich zniszczenie w bitwie, byli w stanie stworzyć lepsze samoloty.
Zwrócił on uwagę, że zamiast skupiać się na uszkodzeniach samolotów, które przetrwały ataki, należy rozważyć możliwość, że to uszkodzenia pozostałych elementów maszyn mogą być najgroźniejsze.
Błąd przetrwania to forma błędu selekcji, która może prowadzić do nadmiernie optymistycznych przekonań, ponieważ przeocza się wiele niepowodzeń, na przykład gdy firmy, które już nie istnieją, są wykluczane z analiz wyników finansowych.
Badamy tylko te które po zastosowaniu strategii X zarobiły, a nie badamy tych które zbankrutowały.
Cytat z wikipedii: Publikacje weterynaryjne opublikowane w latach 80. i 90. sugerowały, że koty i psy, które wypadły z wyższych pięter budynków, odnosiły mniej obrażeń, niż zwierzęta, które spadły z niższych wysokości. Obserwacja ta była niekiedy tłumaczona szczególnymi zdolnościami lub adaptacją tych zwierząt do radzenia sobie z takimi upadkami, późniejsze badania wykazały jednak przeciwne dane…– do weterynarzy trafiły jedynie wyjątkowo szczęśliwe ofiary wysokich upadków, bo inne ginęły.
Jakie to ma zastosowanie na biznes?
Przez cały dzień jesteś zasypywany historiami sukcesu.
Jedno przewinięcie tiktoka sprawia, że myślisz, że wszyscy i ich babcia zbudowali ponad 6-cyfrowy biznes, zgromadzili 50.000 obserwujących w mediach społecznościowych lub stracili 15 kg w 2 tygodnie.
I oczywiście osoby, które osiągnęły takie wyniki, chętnie podzielą się z Tobą swoimi sekretami… za opłatą.
Często to, co widzisz, to często wartości odstające. Nie rzeczywistość.
Jeśli nie będziesz ostrożny, nastawienie na przetrwanie może siać spustoszenie w Twoim poczuciu własnej wartości.
Ale to nie wszystko jest złe. Podobnie jak w przypadku wielu innych rzeczy, zrozumienie naszego nastawienia do skupiania się na historiach sukcesu może być przydatne, jeśli skierujemy je we właściwym kierunku.
Pomyśl krytycznie o historiach sukcesu, które widzisz (i zagłębij się w historie)
Nasza skłonność do skupiania się na historiach sukcesu może wypaczyć nasze postrzeganie rzeczywistości. Zanim zaczniesz nowy projekt lub przedsięwzięcie, najpierw odrób swoją pracę domową.
Bądź realistycznym optymistą. Jak słynnie powiedział Thomas Friedman:
Pessimists are usually right and optimists are usually wrong but all the great changes have been accomplished by optimists.
Co myślisz o moim nowym wpisie na blogu?
A może masz pytanie dotyczące strategii lub techniki jak działać najlepiej?
Tak czy inaczej, chciałbym usłyszeć, co masz do powiedzenia.
Więc śmiało, teraz udostępnij ten wpis na swoich social mediach i zobacz co inni mają do powiedzenia.
Nie przegap wydarzeń live, podczas których omawiamy różne tematy i odpowiadamy na pytania, które pomogą Ci wyprzedzić konkurencję. Zarejestruj się na spotkania, których gospodarzem jest CEO UniqueSEO - Rafał Szrajnert.
Live odbywa się 1 w miesiącu i o terminie powiadamiamy tylko subskrybentów email.