W tym wpisie zobaczysz co to jest zaplecze SEO i jak się je buduje.
Postaram się także odpowiedzieć na pytanie, czy warto budować PBN i jak do nich podchodzi Google.
Poznasz WSZYSTKO co trzeba wiedzieć.
Ruszajmy!
Zawartość strony
Zaplecze SEO to inaczej sieć prywatnych blogów (ang. PBN – private blog network) popularnie „zaplecżówka”. Czyli zbiór stron internetowych używanych do tworzenia linków do innych witryn i portali www w celu uzyskania wyższej pozycji w wyszukiwarce Google.
Witryna główna, do której linkują strony zapleczowe, to witryna, którą chcesz wybić jak najwyżej w rankingu stron, tj. ta, która faktycznie zarabia dla Ciebie, albo dla klienta Twojej agencji SEO pieniądze.
Zaufali mi najlepsi:
Wpisz Swój Najlepszy Adres Email, Ponieważ Na Niego Dostaniesz Link.
Bardzo ważne jest to, że poszczególne strony zapleczowe nie są ze sobą w żaden sposób połączone.
Ideą prywatnej sieci blogów jest to, że strony internetowe wyglądają w oczach Google, jak „prawdziwe” i nie połączone ze sobą domeny, a więc linki wyglądają jak zdobyte naturalnie.
Google jest stanowczo przeciwko tworzeniu zapleczy SEO.
Jest to jeden ze schematów linkowania.
Wszystkie praktyki mające na celu manipulowanie pozycjami w Google są zakazane.
Jeśli przesadzisz ze strategiami na linki SEO to dostaniesz w Google Search Console ostrzeżenie:
A w przyszłości nawet filtr, lub karę i możesz zniknąć całkowicie z wyników wyszukiwania.
Na szczęście zaraz zobaczysz jak się robi zaplecze SEO, bo czołowe agencje mają nawet ich kilka tysięcy w swoim portfolio.
Jeśli zaplecze SEO jest tworzone według zasad to tak.
I nie bierz pod uwagę oficjalnych wiadomości od Google, bo koncern chce żebyś tylko kupował Google Ads (Adwords).
Dobrze zrobione zaplecze SEO będzie działać, ponieważ jednym z sygnałów TOP3 algorytmu Google są linki.
To, co sprawia, że ta strategia jest skuteczna, to witryny, które tworzą PBN, są uważane przez Google za wiarygodne.
Główne 2 rzeczy na start to dobre domeny i hosting.
Dlatego musisz zapoznać się z metrykami SEO.
Każde narzędzie do pozycjonowania ma swoje nazwy:
Oczywiście możesz użyć tych wskaźników, ale to podejście zbyt automatyczne.
Prawdziwe rzeczy, które musisz zrozumieć, to:
Im więcej linków zwrotnych, tym większy ruch:
Do sprawdzenia wszystkiego przyda Ci się:
Więc oto wytyczne ode mnie:
Minimum 20-40 domen linkujących.
Sprawdź także historię domeny, ponieważ z czasem linków ubywa.
Więc zobacz ile było szczytowo.
Kolejna rzecz:
Sprawdź jak trudno jest odtworzyć profil linkowania.
Jeśli są to głównie linki z forów internetowych czy komentarze blogowe, to też zbytnio nie skupiałbym się na takie domenie.
Zobacz też czy są to linki dofollow, czy nofollow.
Im łatwiejsza replikacja, tym gorszy link. Na przykład:
Wszystkie powyższe linki można łatwo odtworzyć, więc mają niewielką moc.
Sprawdź anchor text.
Anchor text, czyli tekst kotwicy to bardzo ważna metryka dla SEO.
Sprawdzisz go w swoim programie.
Zwróć uwagę czy nie ma tam słów z „drażliwych” branż, albo kasyn.
Sprawdź czy domena była używana jako spam.
Częściowo zobaczysz to poprzez sprawdzenie anchor text, ale polecam także webarchive.
Aby sprawdzić czy domena nie była w przeszłości zaspamowana możemy posłużyć się wytycznymi z kanału Google Search Central:
Istnieje dużo serwisów, które publikują listy wygasłych domen, jak na expireddomains.net, aftermarket, lub prywatne strony, które same skupują wygasłe expirki i oferują je do odsprzedaży.
Domeny i hosting SEO możesz kupić u:
Jedna rzecz którą musisz rozróżnić to:
Wygasła domena -to domena, która została całkowicie usunięta i jest dostępna do zarejestrowania u dowolnego rejestratora po standardowych kosztach rejestracji domeny.
Wygasająca domena -to domena, która osiągnęła datę wygaśnięcia, ale była przetrzymywana przez rejestratora w celu licytacji/sprzedaży. Domeny te zachowują swój wiek, tzn. jeśli poprzedni właściciel zarejestrował je 10 lat temu, to wciąż pozostaje domeną zarejestrowaną przez 10 lat.
Oczywiście Google neguje wiek domeny jako czynnik rankingowy, ale niezależne testy SEO tego nie potwierdzają.
Wygasłe domeny więc są „gorsze” ponieważ muszą znowu się zestarzeć, przynajmniej o kilka miesięcy.
Dodatkowo więcej czasu zabiera to zanim zobaczysz linki w raporcie GSC.
Natomiast po zakupie dodaj ją do nowego konta Search Console:
Hosting SEO jest o tyle pomocny, ponieważ oferuje inne adresy IP.
Możesz też wybrać zwykły serwer, ale musisz ich kupić kilka/kilkanaście, aby zachować zmienność adresów IP.
Według testów hostingów SEO, obecnie najlepiej wypadają:
Hosting SEO jest bardzo ważny, ponieważ Google potrafi rozpoznać wszelkie schematy linkowania, czyli link spam to po prostu strata czasu.
Skoro im więcej dobrych linków, tym wyższe pozycje w Google:
W efekcie z czasem będziesz rozbudowywać swoją listę zaplecz SEO.
Wybierając serwer sprawdź też cy masz w pakiecie SSL. Jest to kolejny ważny czynnik rankingowy:
Abonent prywatny, lub publiczny w WhoIs (public vs private)?
Cóż, jak kiedyś powiedział Matt Cutts, kiedy abonent jest ukryty (private) może to być informacja, że „chce coś ukryć„:
I tutaj pojawia się kolejna kwestia, bo nie możesz w polu „kto jest rejestratorem” wpisać wszędzie tych samych danych.
Istnieje wiele rodzajów linków ze stron zapleczowych w zależności od pozycji, w której się znajdują:
Najlepiej byłoby, gdyby treść zapleczówki była odpowiednia tematycznie dla Twojej witryny.
Po ustaleniu, do której strony będziesz linkować, musisz wybrać tekst kotwicy, którego chcesz użyć. Niestety większość ludzi robi to źle.
Tekst kotwicy to tekst, który będzie wskazywał na docelowy adres URL. To bardzo ważny czynnik rankingowy.
Niestety, większość ludzi go nadmiernie optymalizuje słowem kluczowym i stwarza to problemy.
Najpierw musisz zrozumieć 5 typów tekstu kotwicy:
Każda witryna z wystarczającą liczbą linków, aby uzyskać statystyczną istotność, będzie zawierała naturalną mieszankę każdego z tych typów tekstu kotwicy.
Sposób podziału jest inny dla każdego słowa kluczowego. Musisz przeanalizować konkurencję i użyć tutaj doświadczenia.
Jeśli chodzi o zaplecze SEO, to panuje przekonanie, aby je blokować przed programami typu semrush, czy ahrefs, aby konkurencja nie mogła znaleźć Twojego zaplecza.
Zdarza się, że niektórzy „mili” potrafią takie zaplecze zgłosić do Google.
Kody do blokowania dodaje się w pliku htaccess.
SetEnvIfNoCase User-Agent .mj12bot. bad_bot
SetEnvIfNoCase User-Agent .*rogerbot.* bad_bot
SetEnvIfNoCase User-Agent .*exabot.* bad_bot
SetEnvIfNoCase User-Agent .*dotbot.* bad_bot
SetEnvIfNoCase User-Agent .*gigabot.* bad_bot
SetEnvIfNoCase User-Agent .*ahrefsbot.* bad_bot
SetEnvIfNoCase User-Agent .*sitebot.* bad_bot
SetEnvIfNoCase User-Agent .*spbot.* bad_botOrder Allow,Deny
Allow from all
Deny from env=bad_bot
Na koniec tego wpisu podaję checklistę, czyli kroki które musisz przestrzegać, aby zaplecze SEO, które tworzysz działało.
Ale najważniejsze jest to abyś się nie śpieszył.
Buduj zaplecza tak jak prawdziwe strony.
W dodatku z czasem, one też będą zdobywały ruch organiczny.
Takie zaplecza do pozycjonowania mogą Ci posłużyć do wielu innych celów.
Możesz dodatkowo oferować na nich reklamy banerowe, albo włączyć adsense i zarabiać na reklamach.
Wiem, że zaplecze SEO to koszty. Co rok domena, hosting i regularne tworzenie treści. Więc niech częściowo niwelują takie koszty.
Poniższa lista powinna być używane za każdym razem, gdy tworzysz PBN czyli swoje zaplecza SEO.
Lista zaplecza witryny:
Lista odnośnie projektowania stron zapleczowych:
REKLAMA
Koniecznie zobacz NAJLEPSZE szkolenie z Facebooka na rynku
Link do kursu: szkolenie Facebook Ads
Koniec reklamy.
Lista do tworzenia treści i contentu zapleczowego:
Pozostałe:
Teraz chciałbym usłyszeć od Ciebie:
Który fragment artykułu był dla Ciebie najbardziej zaskakujący?
A może masz jakieś pytanie.
Tak czy inaczej, zostaw teraz krótki komentarz poniżej.
Strony zapleczowe (zapleczówki) to witryny internetowe, które linkują do głównego portalu, zwiększając liczbę jego odnośników zewnętrznych. Głównym celem,stron zapleczowych jest wsparcie pozycjonowania i SEO określonej witryny, czyli zapewnia to jej wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania.
Co myślisz o moim nowym wpisie na blogu?
A może masz pytanie dotyczące strategii lub techniki jak działać najlepiej?
Tak czy inaczej, chciałbym usłyszeć, co masz do powiedzenia.
Więc śmiało, teraz udostępnij ten wpis na swoich social mediach i zobacz co inni mają do powiedzenia.
Nie przegap wydarzeń live, podczas których omawiamy różne tematy i odpowiadamy na pytania, które pomogą Ci wyprzedzić konkurencję. Zarejestruj się na spotkania, których gospodarzem jest CEO UniqueSEO - Rafał Szrajnert.
Live odbywa się 1 w miesiącu i o terminie powiadamiamy tylko subskrybentów email.